Chiny spierają się z ISO o WAPI
- Paweł Krawczyk,
- 01.03.2005, godz. 11:54
Przedstawiciele Chin opuścili posiedzenie grupy ISO do spraw bezpieczeństwa sieci WLAN po tym jak zgłoszony przez nich standard został przeniesiony do późniejszego rozpatrzenia.
W ubiegłym roku Chiny poinformowały o obowiązku wyposażenia wszystkich urządzeń WLAN w lokalny standard uwierzytelnienia WAPI, niekompatybilny z "zachodnim" 802.11i.
Lwia część urządzeń sprzedawanych na Zachodzie jest produkowana w Chinach, więc wprowadzenie alternatywnego standardu wymusiłoby na producentach albo wprowadzenie na rynek oddzielnych wersji "eksportowych" albo wyposażonych i w WAPI i w 802.11i. W każdym razie podniosłoby ceny produkcji.
Chiny w końcu wycofały się z tego pomysłu, wprowadzając jednak WAPI na ścieżkę certyfikacji ISO, tak było standard GB15629.11 (WAPI) stał się oficjalnym standardem międzynarodowym. Początkowo projekt szedł "szybką ścieżką certyfikacji", równolegle z 802.11i.
Po tym jak przeniesiono WAPI na wolniejszą ścieżkę Chińczycy oskarżyli przedstawicieli ISO o nieuzasadnione faworyzowanie 802.11i i opuścili posiedzenie. Trudno powiedzieć jakie rezultaty będzie miał ten spór na stanowisko chińskich władz w sprawie obowiązku wyposażenia urządzeń WLAN w WAPI.
Standard GB15629.11 jest praktycznie identyczny z ISO 802.11, poza tym że zamiast szyfrowania WEP jest stosowany algorytm szyfrujący, którego specyfikacja jest tajna.